Kalisz – najstarsze miasto w Polsce? Fakty i legendy

Gród na Zawodziu w Kaliszu
Kalisz – gród na Zawodziu; Autorstwa Anwar2 – Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=82786525

Które miasto w Polsce zasługuje na miano najstarszego? To pytanie, z pozoru proste, otwiera fascynujący spór, w którym na szali ważą się nie tylko daty, ale i fundamentalne definicje. Od wieków mieszkańcy Kalisza dumnie obnoszą się z tytułem najstarszego miasta w Polsce, którego historia sięga czasów starożytnego Rzymu. Jednocześnie, na Dolnym Śląsku, Złotoryja, miasto o złotej przeszłości, stawia kontrargument, który dla historyków jest niepodważalny.

Kalisz: Ślad w czasie i magia legendy

Roszczenie Kalisza do tytułu najstarszego miasta w Polsce opiera się na fundamencie, którego żaden inny polski ośrodek nie może podważyć: na piśmiennym dowodzie sprzed blisko dwóch tysiącleci. W II wieku n.e., starożytny geograf, astronom i matematyk Klaudiusz Ptolemeusz, tworząc swoje monumentalne dzieło zatytułowane „Geografia„, odnotował istnienie osady o nazwie Calisia. Ta jedna wzmianka sprawiła, że Kalisz szczyci się posiadaniem najstarszej pisanej metryki na ziemiach polskich. W roku 1960, miasto uroczyście świętowało 1800-lecie swojej udokumentowanej historii, opierając tę datę właśnie na przekazie Ptolemeusza.

Warto jednak pamiętać, że „Geografia” Ptolemeusza była kompilacją ówczesnej wiedzy, a nie wynikiem jego osobistych podróży. Dane dotyczące odległych, barbarzyńskich krain często obarczone były znacznymi błędami. Współczesna nauka podchodzi do identyfikacji starożytnej Calisii z dzisiejszym Kaliszem z pewną ostrożnością. Wątpliwości budzi m.in. fakt, że Ptolemeuszowe współrzędne geograficzne dla miejscowości położonych na północ od Dunaju mają spore niedokładności. Przykładem jest choćby błędna lokacja Leukaristos, które zidentyfikowano z pewnością jako dzisiejszy Trenczyn na Słowacji, ale którego położenie na mapie Ptolemeusza znacznie odbiega od rzeczywistości. To napięcie między dumnym przyjęciem starożytnej metryki jako symbolu tożsamości miejskiej a ostrożnością akademicką, stanowi esencję sporu o starożytne korzenie Kalisza.

Na szczęście, historia Kalisza nie opiera się jedynie na starożytnych tekstach. Intensywne badania archeologiczne, prowadzone w okolicach miasta, jednoznacznie potwierdzają ciągłość osadniczą sięgającą epoki brązu. Kluczowe dla rozwoju Kalisza było jego położenie na ważnym szlaku handlowym, tak zwanym Szlaku Bursztynowym, który łączył Cesarstwo Rzymskie z wybrzeżami Bałtyku. Właśnie dlatego osada była często odwiedzana przez kupców, a liczne znaleziska monet świadczą o jej znaczeniu. Wczesnośredniowieczny gród na Zawodziu, który funkcjonował od IX do XIII wieku, był jednym z największych piastowskich ośrodków grodowo-miejskich.

Kalisz - miasto ze wszystkich w Polsce najstarsze
Mural na jednym z budynków w Kaliszu

Mimo tak głębokich korzeni, Kalisz, w sensie prawnym, jest znacznie „młodszy”. W roku 1257 książę wielkopolski Bolesław Pobożny dokonał formalnej lokacji miasta na prawie średzkim. Był to akt, który nadał miastu precyzyjny, wrzecionowaty układ urbanistyczny (przetrwały do dziś) i nową strukturę samorządową. Obchody 750-lecia lokacji w 2007 roku świadczą o tym, że miasto dumnie celebruje również ten nowszy, lecz formalnie kluczowy moment w swojej historii.

Życie Kalisza, podobnie jak jego historia, splata się z legendami. Jedna z nich głosi, że miasto założył sam Lech, legendarny protoplasta państwa polskiego, co umieszcza Kalisz u samego zarania polskiej państwowości. Inną opowieścią, uwiecznioną w kamieniu, jest legenda o Dorotce, córce kaliskiego starosty, która, wbrew woli ojca, zakochała się w ubogim szewcu Marcinku. Za karę została zamurowana w baszcie, która odtąd nosi jej imię. Dziś Baszta Dorotka to „Centrum Baśni i Legend Kaliskich„, które w ciekawy sposób przybliża historię i lokalne podania, dowodząc, że tożsamość Kalisza nie polega tylko na faktach historycznych, ale również na magicznej opowieści, która ożywa w sercach mieszkańców.

Złotoryja: Siła prawa i Złota Góra

Przenosimy się na Dolny Śląsk, do Złotoryi, miasta, którego roszczenia opierają się na twardych, prawnych faktach. Złotoryja, położona w Krainie Wygasłych Wulkanów, jest miastem, którego nazwa od razu wskazuje na jego początki. Jej niemiecka nazwa, „Goldberg„, oraz łacińska, „Mons Aurum„, oznaczają „Złotą Górę” i jednoznacznie nawiązują do wydobycia cennego kruszcu, które było tu prowadzone od wczesnego średniowiecza.

Dla wielu historyków, Złotoryja to bezsprzecznie najstarsze miasto w Polsce, ponieważ posiada najstarszy udokumentowany akt lokacji. W roku 1211 książę śląski Henryk Brodaty nadał Złotoryi prawa miejskie na prawie magdeburskim. Ten dokument jest kluczowym dowodem, ponieważ formalnie i prawnie ustanowił osadę górniczą miastem.

To właśnie ta legalna definicja stanowi sedno argumentu Złotoryi. Lokacja na prawie miejskim była aktem o charakterze transformacyjnym. Oznaczała nie tylko zmianę nazwy czy statusu, ale przede wszystkim wprowadzała nową strukturę prawną, administracyjną i gospodarczą. Powstawał zorganizowany organizm miejski z własnym samorządem, rynkiem i planem urbanistycznym. Historycy są zgodni, że choć na ziemiach polskich istniały już starsze osady i grody (jak np. pobliska Grotte), to właśnie Złotoryja jako pierwsza otrzymała formalne prawa miejskie. Z tego punktu widzenia, jej roszczenie nie jest oparte na spekulacjach czy odległych wzmiankach, ale na niepodważalnym, konkretnym dokumencie. To właśnie to prawne kryterium czyni Złotoryję najstarszym miastem w Polsce, jeśli przyjmie się, że miasto to przede wszystkim organizm prawny, a nie tylko skupisko ludzkie.

Najstarsze miasto w Polsce – inne ośrodki

Dyskusja o najstarszym mieście w Polsce byłaby niekompletna bez wspomnienia innych historycznych ośrodków, które również mają swoje mocne argumenty. Ich przypadki pokazują, że spór kalisko-złotoryjski nie jest odosobniony, a wiele miast boryka się z podobnymi dylematami tożsamościowymi.

Gniezno to niewątpliwie kolebka polskiej państwowości i pierwsza stolica Polski. Wzmianki o nim pochodzą już z XI wieku, a jego historia sięga X wieku, co czyni go jednym z najstarszych grodów w kraju. Fakt, że w Gnieźnie odbył się Zjazd Gnieźnieński w roku 1000 i koronacje pierwszych królów, nadaje mu ogromne znaczenie symboliczne. Jednakże, z formalnego punktu widzenia, Gniezno otrzymało prawa miejskie dopiero w roku 1239. Jest więc miastem o niekwestionowanej historii, ale w prawnym wyścigu o „najstarszy” tytuł zajmuje drugie miejsce po Złotoryi. Należy również pamiętać o trwającej debacie między Gnieznem a Poznaniem o to, które z miast było pierwszą faktyczną stolicą państwa Mieszka I.

Również Kraków ma prehistoryczne korzenie, z najstarszymi śladami osadnictwa sprzed 200 tysięcy lat. Pierwsza pisana wzmianka o nim pochodzi z roku 965. Miasto było ważnym grodem, a za panowania Kazimierza Odnowiciela stało się główną siedzibą książęcą. Jednakże, podobnie jak w przypadku Kalisza, jego oficjalna lokacja na prawie magdeburskim, dokonana przez księcia Bolesława Wstydliwego, nastąpiła w roku 1257.

Dwie prawdy, jedna historia

Analizując wszystkie argumenty, staje się jasne, że pytanie o najstarsze miasto w Polsce nie ma jednej, prostej odpowiedzi. To, które miasto zasługuje na ten tytuł, zależy wyłącznie od przyjętego kryterium.

Kalisz może dumnie nosić koronę miasta o najstarszym piśmiennym świadectwie istnienia osady na ziemiach polskich. Ta wzmianka, choć wzbudza pewne wątpliwości, jest elementem tożsamości miasta od stuleci, co zresztą zauważył już Jan Długosz. Jest to tytuł oparty na tradycji i udokumentowanej, choć nieformalnej, ciągłości.

Złotoryja natomiast dzierży w swoich rękach niepodważalny dowód na to, że jest najstarszym prawnie ukonstytuowanym miastem w Polsce. Jej roszczenie nie opiera się na legendach czy spekulacjach, lecz na historycznym, konkretnym akcie prawnym, który zapoczątkował nowy rozdział w historii polskiego samorządu miejskiego.

W ten sposób, spór o najstarsze miasto staje się opowieścią o dwóch prawdach. Złotoryja reprezentuje siłę prawa i formalnego ustanowienia, Kalisz – siłę historii i ciągłości osadniczej. Prawdziwa wartość tej historycznej debaty leży nie w ogłoszeniu jednego zwycięzcy, lecz w bogactwie i różnorodności polskiej historii, która potrafi być jednocześnie osnuta mgłą legend, oparta na twardych dowodach archeologicznych i zakorzeniona w formalnych aktach prawnych.

 

Co o tym myślisz? Zostaw reakcję i komentarz

Loading spinner

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *